Opłacanie składki OC jest obowiązkowe, ale jeśli dojdzie do jakiejś szkody, to niestety bardzo trudno o otrzymanie odszkodowania. Firmy ubezpieczeniowe dokładają starań do tego, aby nie musieć ponosić kosztów lub ograniczają je do minimum. W lepszej sytuacji są osoby, które zdecydowały się na ubezpieczenie AC. Jest to dodatkowa polisa, która zapewnia pewne przywileje. Co jednak w przypadku kradzieży katalizatora, która jest bardzo problematyczna, a wymiana tej części pochłania sporo środków finansowych? Katalizatory są wartościowym łupem dla złodzieja ze względu na dużą zawartość palladu, platyny i rodu.
Czy można liczyć na wypłacenie odszkodowania na skutek kradzieży katalizatora?
Nie brakuje osób, które zajmują się demontowaniem katalizatorów w pojazdach w celu odzyskania cennych pierwiastków i ich sprzedaży. Nic więc dziwnego, że te części samochodowe stały się wartościowym łupem dla złodziei. Kuszące dla nich jest to, że katalizator ma spore wymiary, więc niektóre osoby chętnie ryzykują, licząc na wzbogacenie się. Inną kwestią będzie to, że na pierwszy rzut oka nawet nie widać, że w aucie brakuje jakiejś części. Warto od razu podkreślić, że kradzież katalizatora jest surowo karana, można zostać pozbawionym wolności na nawet pięć lat. Pomimo tego nadal nie brakuje śmiałków, którzy dokonują masowych kradzieży tej części samochodowej.
Niestety wycięcie katalizatora zajmuje chwilę, a znalezienie złodzieja stanowi spore wyzwanie. Jego wymiana na nowy to koszt liczony w tysiącach złotych. Pojawia się wobec tego pytanie, czy ubezpieczenie AC pokrywa szkodę. Zacząć należy oczywiście od jej zgłoszenia swojemu ubezpieczycielowi. Zwykle nie ma problemu z tym, aby towarzystwo ubezpieczeniowe pokryło koszty dotyczące montażu nowego katalizatora. W gorszej sytuacji są osoby, które podpisały udział własnym w naprawie. Na kwotę wypłacanego odszkodowania duży wpływ ma również amortyzacja części, która może skutecznie obniżyć wartość wypłaty, zgodne z wiekiem auta i stopniem zużycia skradzionego katalizatora.