Masz zamiar zainwestować w nowy pojazd mechaniczny? Poza tym, że potrzebujesz obowiązkowego OC, czyli polisy odpowiedzialności cywilnej, dodatkowo myślisz również o postawieniu na AC, a więc dobrowolną formę ubezpieczenia komunikacyjnego, jakim jest Autocasco. Nie zawsze jednak ubezpieczenie ubezpieczeniu równe i to, co proponuje jedno towarzystwo wcale nie musi być jednoznaczne z tym, co ma w swej ofercie również w ramach AC inny ubezpieczyciel. Istnieje coś takiego jak wyłącznie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeniowego – o co w tym chodzi? Dowiesz się z dalszych fragmentów.
Przykładowe wyłączenia dotyczą większości nawet bardzo renomowanych i powszechnie znanych towarzystw ubezpieczeniowych. Są to wyjątki w regulaminie tyczące się rozlicznych przypadków zdarzeń, na skutek wystąpienia których niestety nie ma opcji, aby ubiegać się o zwrot kosztów związanych z Autocasco. Przykładowo, nie ma możliwości aby uzyskać stosowną rekompensatę za poniesione straty pieniężne, kiedy jedziemy pod wpływem alkoholu. Podobnie, gdy dojdzie do zdarzenia drogowego z powodu umyślnego, celowego nieprzestrzegania przepisów ruchu drogowego. Tak samo wówczas, gdy zmotoryzowany dopuści się rażących niedbalstw, na przykład zostawi w stacyjce kluczyki a później auto stanie się przedmiotem kradzieży. Nie jest mile widziane aby dążyć do odszkodowania za poniesione uszkodzenia mechaniczne pojazdów w momencie, kiedy doszło do zdarzenia drogowego przez znaczące przekroczenie dozwolonej prędkości. Przeważnie w takich momentach zakłady ubezpieczeniowe nie wypłacają odszkodowania, albo mocno obniżają sumę, którą mogliby wypłacić.